środa, 3 września 2014

Powrót :D

Czyli jest już po wakacjach... A zatem....  

                                                                 Zhaoermia mangashaensis



Chyba najkrótszy post. Opis Vipera berus idzie do przodu, myślę, że jest coraz lepiej. W końcu 

udało mi się zrobić zdjęcie małego... bardzo małego przedstawiciela gatunku odmiany brązowej. Teraz jest czas na ogarnianie się a do opisu wrócimy jak najszybciej tzn w okolicach października/listopada. 
A przez wakacje? Tak sobie... Wiele rzeczy wkurwiało... Ale nie nie było najgorzej. Trzeba wziąć się w garść i kontynuować :)

środa, 16 kwietnia 2014

Nie wiedziałem, że opis gatunkowy Vipera berus tzn. naszej, polskiej żmii zygzakowatej może aż tak męczyć... Ale jak do tej pory jest już w wordzie ponad 7300 wyrazów więc nie jest źle. Ale nieziemski problem jest ze zdjęciami. No i schematem, który bardzo by mi się przydał - nie jest on na zabój konieczny, ale wprowadziło by to w tekst bardzo fajną ciekawostkę a opis byłby wtedy bardziej treściwy i można by się z niego więcej dowiedzieć... Póki co walczymy :)

wtorek, 8 kwietnia 2014

http://www.urpl.gov.pl/pb-osrodki-informacji-toksykologicznej

A tu jest krótki spis centrów informacji toksykologicznej w Polsce.

A u mnie powoli.... Jakoś do przodu. Teraz jestem w trakcie pisania opisu gatunkowego Vipera berus - żmii zygzakowatej - jedynego jadowitego gada, żyjącego naturalnie w naszym kraju.

Ale wiadomo - nie chcę niczego spieprzyć więc trochę to potrwa... To nie takie proste a opisy wikipediowe są do dupy i tyle. A natchnieniem dalej jadowite.org oraz forum draco magazyn forum ;)

środa, 19 marca 2014

A tu następne źródła-stare draco wciąż najlepsze ;)

http://research.calacademy.org/redirect?url=http://researcharchive.calacademy.org/research/herpetology/myanmar/Levitonal2003-dangVen.pdf

http://www.smuggled.com/BriBar17.htm

http://www.smw.ch/docs/pdf200x/2001/15/smw-09731.pdf

http://icmr.nic.in/ijmr/2007/may/0508.pdf

http://medind.nic.in/ibv/t07/i11/ibvt07i11p852.pdf

http://www.nmji.in/archives/Volume_18-2_March_April2005/Original_articles/59-75_3.pdf

http://www.rrh.org.au/publishedarticles/article_print_751.pdf


czwartek, 27 lutego 2014

http://www.terrarium.pl/topic/388870-ludzka-glupota-nie-zna-granic-dokad-zmierza-terrarystyka/


Czyli o ludzkiej głupocie.... :(



A to bardzo ciekawy temat założony przez Bartka Gorzkowskiego gdzieś mniej więcej pół roku temu. Bardzo dobry dowód, że w Polsce zaniedbaniu padają nie tylko pieski, kotki oraz koniki. Materiał dokładnie pokazuje sytuację zaniedbanych zwierząt. W Lublinie jest przynajmniej profesjonalne egzotarium a w innych miastach? Jak to wygląda? Dokąd to wszystko zmierza? Jak tu nie uwierzyć, że człowiek jest bezduszną i krwiożerczą bestią?

wtorek, 25 lutego 2014

Zdjęcia ludzi, którzy zostali pokąsani przez jadowite węże.



Ciekawy dział ale żeby miał ręce i nogi musi być w nim wszystko. Im więcej aspektów ukazanych w rzeczywistości tym lepiej. Wzorem starego polskiego forum, które niestety jest tak jakby w przestoju Zamieszczam temat, który z początku będzie kopią wątku z tegoż forum. Jest to ważny temat, który został uruchomiony przez człowieka, który miał na co dzień kontakt z jadowitymi wężami a przez jakiś czas był nawet przewodniczącym Polskiego Stowarzyszenia Terrarystycznego. Jako, że ponoć na wyobraźnię lepiej działa obraz niż 1000 słów zamieszczam ten temat z nadzieją, że zostaną wyciągnięte z niego właściwe wnioski. Zarazem ostrzegam, że nie jest to materiał dla osób o słabych nerwach.

Zdjęcia tu przedstawione są ogólnie znane w kręgu wtajemniczonych w temat. Często też takowe zdjęcia są publikowane w kompediach typu Przegląd Lekarski itp.

Zapraszam do przeglądania i wyciągnięcia właściwych wniosków:

http://tongs.com/imagegallery.aspx

http://www.venomousreptiles.org/libraries/Snakebite%20Photos

http://www.fororeptiles.org/cgi-bin/forum/Blah.pl?b-vene/m-1199593756/s-all/

http://i.imgur.com/ZQcOepv.jpg

http://gallery.pethobbyist.com/data/35853owww.jpg

http://www.egzotica.pl/forum.php?page=&cmd=show&id=62102&category=3

http://www.iceis.pl/ukaszenie/ukaszenie_-_ukaszenia.jpg

http://www.bmj.com/highwire/filestream/434019

/field_highwire_fragment_image_l/0.jpg

http://www.pennmedicine.org/encyclopedia/ency_images/encymulti/print/2582.jpg

http://img135.imageshack.us/img135/1167/imagempvbite1ja1.jpg

http://i430.photobucket.com/albums/qq30/jag312/StilletoSnakeBite-Bone.jpg

http://blogs.lifeandscience.org/keepers/files/2011/02/armpic1.jpg

http://www.sareptiles.co.za/forum/viewtopic.php?f=1&t=17409

http://www.envenomated.com/articles.php?article_id=5

http://www.factzoo.com/reptiles/snakes/snake-venom-bite-first-aid.html

A to jest bardzo fajny raport ukąszenia przez grzechotnika teksaskiego, który został przetłumaczony i ładnie przedstawiony na jadowite.org - źródło raportu:
http://rattlesnakebite.org/
A tu są zdjęcia - http://rattlesnakebite.org/rattlesnakepics.htm

A to raport pokąsania przez stosunkowo ,,niegroźnego" warunkowo jadowitego heterodona zachodniego:
http://www.herpnet.net/bite/

http://africanxmag.com/poison_in_paradise.htm

Przykładów jest znacznie więcej.
Są ludzie, którzy są fakirami-pili i piją jad węży-jednak niekiedy tylko draśnięci z efektem dostania się jadu do krwiobiegu, mięśni itp kończyli tak, że cudem było, że w ogóle zostali odratowani. W większości wypadków martwica, amputacje, trwałe kalectwo są całkiem realne. Wszystko jest śmieszne i odległe póki nie tyczy się Ciebie. Ludzie umierają z powodu ukąszeń nie tylko w krajach 2 i 3 świata-również i tam gdzie poziom opieki medycznej jest lepszy i najlepszy niż gdziekolwiek indziej i gdzie są specjaliści toksykologii, neurologii i innych dziedzin najlepsi na świecie.

Dr. Sean Bush jest jednym z najlepszych w swojej dziedzinie i wiele już widział. Wystąpił też w jednym z kanałów w stylu National Geographic, Animal Planet itp.
http://www.ecu.edu/cs-dhs/dhs/newsStory.cfm?ID=2786

http://elgranzoo.es/tag/serpientes-venenosas/

http://serpientes--venenosas.blogspot.com/2012_01_01_archive.html

http://serpientes--venenosas.blogspot.com/2012_03_01_archive.html

https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgC7XQurMPUVI9umJEmTg65t7PT85XVWKNf31SLum92gIDCJtUHRcJA5FBJN0cj7ehWtBaRawvx4LtRHlFVv5agHJfQZ7E_EXqYXYxx8aGdhCo5EdY1W4LbqUQdynWVQqtbNbFwGdG3_8Y/s640/preview_html_m64f8fc3a.jpg

http://danviet.vn/cong-nghe/nhung-loai-ran-cuc-doc-va-cuc-hiem-o-viet-nam/125106p1c32.htm

http://www.baomoi.com/So-cuu-khi-bi-ran-can/82/10119417.epi

A oprócz linków do zdjęć przedstawię też łagodniejsze zdjęcia skutków pokąsań przez jadowite węże:

preview_html_mafdf78d.jpg

Naja+nigricollis+bite+Waja-9+copy.jpg

wpim9x0c.gif

mordedura.gif

Picadura_TINIMA20120726_0345_5.jpg

rancan500.jpg

12-Ban_chan_bi_ran_cham_quap_can.jpg


hinh-29-477x35720120820104648.jpg


Tak mam cichą nadzieję, że temat zostanie podklejony ku przestrodze tych, którzy mieliby się stać potencjalnymi posiadaczami/hodowcami jadowitych węży oraz tych, którzy nie darzą odpowiednim respektem tych pięknych ale też i bardzo niebezpiecznych zwierząt...